Yay!!:heart:
Słońce świeci, wszystko kwitnie (a ja mam alergię -.- :( ), wszyscy spędzają czas na dworze. Tak samo my jeździmy do centrum, na lanserski Nowy Świat na kawę do Starbucksa :D Mam nawet kubek z imieniem Hildegarda, dzięki Marcie xD Wszyscy noszą pseudoeloemoraybany lub oryginalneraybany.
Jedyne co przeszkadza to szkoła. Ciągłe sprawdziany, kartkówki, prace domowe. I jeszcze nam zmienili plan lekcji ze względu na matury. Teraz jest beznadziejny. Codziennie jest jakiś baaaardzo głupi przedmiot (patrz polski, biologia, historia, fizyka)
Oczyw